Wymazać się nie da


Wystarczy włożyć krótką spódniczkę i buty na koturnie a zlecą się jak muchy. Zresztą matka zawsze mi powtarzała, że zostanę kurwą. Tylko tak mogę zarobić na działkę. Dziesięć funtów za woreczek. Żadna przyjemność, chodzi o to, żeby przetrwać. Nie potrafię rzucić. Jestem nikim.   Pójdę z każdym, który mi zapłaci. Dlatego nie mogłam być dłużej z Jamesem, mimo że był dla mnie dobry. Zawiesili mu zasiłek i nie stać go było nawet na fajki. Kevina poznałam jak wyszedł z więzienia. Brał cracka i miał trochę kasy z drobnej dilerki. Łysy, pryszczaty rudzielec. Daje mi heroinę za numerek. Nie mam więcej marzeń. Tylko żeby znowu dać sobie w żyłę. Na razie Kev śpi w namiocie na cmentarzu, ale opieka społeczna załatwia mu miejsce w schronisku. Dla mnie facet nie musi być specjalnie ładny ani wygadany. Ważne, żeby płacił. Kevin chce stąd wyjechać do Aberdeen, do kuzyna, co ma mu załatwić pracę na budowie. Kuratorka powiedziała, że opłaca mu kursy zawodowe. Nie chcę, tam jechać. Tutaj mam dwie córki. Najmłodsza mieszka w ośrodku obok. Opieka społeczna zabrała jej dzieci, bo pije. Są w rodzinach zastępczych. Chciałam, żeby miała lepsze życie, ale nie wyszło. Córce starszej powiodło się lepiej. Wcześniej się wyprowadziła. Ma mieszkanie komunalne i jest kosmetyczką. Nie rozmawiamy ze sobą, bo ma mi za złe, że mój drugi facet wykorzystał jej siostrę, gdy ta miała trzynaście lat. Ale to nie moja wina. Dlaczego wszystko zawsze musi być moją winą. Nic o tym nie wiedziałam. Byłam ciągle pijana i naćpana, ale tylko tak dało się zapomnieć i nie czuć tej dziury w środku. Sama byłam wykorzystywana jako nastolatka przez wujka. Przychodził do mnie codziennie, gdy matka pracowała na nocki. Nie uwierzyła, gdy jej powiedziałam i wzięła jego stronę. W końcu go zamknęli i się powiesił w celi. To jest cały czas we mnie. Tego wymazać się nie da. Dlatego muszę brać. I teraz jeszcze okazało się, że ten facet, z którym spałam kilka miesięcy temu miał HIVa i nic mi o tym nie powiedział. Ja pierdolę, kurwa. Chyba mnie nie zaraził. Boje się zrobić badania. Kevinowi nic nawet nie mówiłam. Potrafi być jak furiat, wkurwiłby się i mnie znowu pobił. Jeszcze mam spuchnięte oko. Poza tym czuję się dobrze.

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Musimy się upewnić, że pacjent jest bezpieczny i jest mu wygodnie

David Hume przygląda się chłopcu i dziewczynie

Pułkownik Piotrek chce zostać opiekunem piłkarza Janusza