Apostoł John, czyli Piłeczka
Piłeczka. A przy niej żółte pudełko ze strzykawką. W pudełku Naloxone. Apostoł John wbija igle w piłeczkę. Naciska strzykawkę.
- Igła wchodzi w mięsień udowy jeszcze łatwiej niż w piłeczkę - wyjaśnia John.
Naloxone to podstawowy lek stosowany przy przedawkowaniu opiatów, głównie heroiny. Jego wstrzykniecie blokuje u zażywającego działanie narkotyku i powoduje nieprzyjemne uczucie "głodu" - od rwącego bólu głowy, po wymioty i silne drgawki. Żółte pudełko z Naloxononem jest jednak czymś więcej niż sposobem na przywracanie do życia. W kraju, gdzie z roku na rok rośnie liczba śmiertelnych przypadków przedawkowania narkotyków, jest to kwestia polityczna, a nawet metafizyczna. Rytuał wbijania igły w piłeczkę powtarzają wszyscy uczestnicy szkolenia. Apostoł John cierpliwie przygląda się swym uczniom i w razie potrzeby koryguje ruchy strzykawką. Apostoł John to były narkoman. Po dawnym życiu pozostała mu wielka blizna na policzku. John jest starannie uczesany i ogolony. Pod rękawkiem jego koszulki z napisem "Najlepszy Tata na Świecie" kryje się prężnie wyrzeźbiony biceps. Na spotkaniach dla uzależnionych pokazuje swoje dawne zdjęcie - stoi na nim wychudzona, żylasta postać o błędnym wzroku i przerzedzonych włosach. John opowiada jak w przezwyciężeniu nałogu pomogła mu miłość Boga. John mówi, ze punktem zwrotnym była dla niego nie tyle myśl o rzuceniu, co uwierzenie, że rzucenie w jego przypadku jest w ogóle możliwe.
Komentarze
Prześlij komentarz